Bałtyk 2011 |
Redaktor: Aneta Józefczak | |||||
26.09.2011. | |||||
Strona 3 z 3
16.07.2011 – sobota
dystans dnia – 84,39km czas jazdy – 4.30h średnia prędkość – 18,7km/h maksymalna prędkość – 28,3km/h Trasa : Meleki (camping) - Salacgriva – Ainazi – Kabli - (Estonia) – Uulu
Około godziny szesnastej zameldowaliśmy się na campingu „White house” („Biały dom”). Turystów nie za dużo. Tylko my, jeden camper i kilka osób w kwaterze. Cisza, spokój jednak kawałek od morza. Jutro ruszamy dalej w nieznane tereny.
17.07.2011 – niedziela
dystans dnia – 89,87km czas jazdy – 5,17.h średnia prędkość – 17,01km/h maksymalna prędkość – 27,85km/h Trasa : Uulu – Parnu - Vahemurru
Estonia przypomina na nieco Szwecję. Zabudowa bardzo podobna. Estończycy dbają o czystość i ład przed swoimi domami; trawa jest przystrzyżona, dużo kwiatów. Domy nieduże parterowe. Ludzie serdeczni. Często ktoś nas pozdrawia. Dziś nocleg mamy bezpłatnie. Zaznaczony na mapie camping nie był campingiem, ale jedynie miejscem, gdzie można rozbić namiot.
Jest sympatycznie chyba tak jak lubimy. Bez bieżącej wody i wygód, a o wszystko trzeba sie postarać. Garnki wyszorować w piachu,wysuszyć na słońcu, oszczędzać wodę liczyć się z każdą kroplą, aby nie zabrakło do picia. 18.07.2011 – poniedziałek
dystans dnia – 85,26km czas jazdy – 5,03h średnia prędkość – 16,87 km/h maksymalna prędkość – 35,43km/h Trasa : Vahemurru – Paatsalu – Virtsu – Kuivastu (wyspa Muhu) – Liiva Estonia to niewielki kraj, który zamieszkuje niewielka liczba ludności z czego ponad 400tyś. to ludność Talina. Kiedy dzisiaj podążaliśmy do celu naszej podróży jakim była wyspa Muhu to na odcinku 40km nie znaleźliśmy sklepu. Jednak życie biegnie tu zdecydowanie wolniej. Tu o życiu człowieka decydują inne wartości niż w świecie ludzi z dużych miast. Tu ludzie wstają wyglądają na ganek lub pole, koszą trawę, okopują ziemniaki. Estonia zdumiewa nas czystością i dbałością. Wioski przez, które przejeżdżaliśmy to najczęściej parę domów. Pojedyncze zabudowania położone też często w lesie. Domy zbudowane najczęściej z kamienia lub białej cegły. Dachy kryte strzechą lub w wielu jeszcze starych domach, eternitem. Miejsca bardzo urokliwe
Prom na Muhu Tu w miejscowości Livii rozbiliśmy się po czym ruszyliśmy na dalsze poznanie wyspy. Pogańskie symbole
Ciekawa ambona
Ołtarz robił wrażenie swoją surowością
Wyspa ta jeszcze zachyca wiatrakami
19.07.2011 – wtorek
dystans dnia – 95,49km czas jazdy – 5,34h średnia prędkość – 17,15 km/h maksymalna prędkość – 26,46km/h Trasa : Liiva – Lihula - Haapsalu
20.07.2011 – środa
dystans dnia – 102,66km czas jazdy – 6,36h średnia prędkość – 15,54 km/h maksymalna prędkość – 24,23km/h Trasa : Haapsalu – Nova – Kurkse (camping)
Kuursaal jeden z najpiękniejszych drewnianych budynków Estonii
Tu też znajduje się zabytkowa katedra.
Stamtąd ruszylismy w kierunku Novej. Znowu mijaliśmy domy, z których rozchodził sie zapach palonego drewna.
Lato przychodzi tu zdecydowanie później. Znaleźliśmy niedawno przekwitłe konwalie, zboża są jeszcze zielone, a rzepak dopiero kwitnie. Zieleń jest tu bardzo soczysta i świeża. Dziś świeci słońce jest przyjemnie, ale jedziemy pod wiatr.
Dziś morze pokazywało się nam gdzie niegdzie. Najczęściej jechalismy wśród lasów.
21.07.2011 – czwartek
dystans dnia – 96,84km czas jazdy – 6,10h średnia prędkość – 15,67 km/h maksymalna prędkość – 35,75km/h Trasa : Kurkse (camping) – Keila – Keila-Joe -Turisalu -Tallinn
Na wjeździe przywitało nas nowoczesnością. Szukajac informacji turystycznej pobieżnie objechalismy Strówkę - zachwyca. Jutro mamy zamiar wrócić tam wieczorem, bo stare miejsca maja swój urok nocą. Dalej ruszyliśmy w kierunku Keila- Joe. Tu z kolei podziwialiśmy jedną z ciekawszych w Estonii kaskad wodnych na rzece Keila.
Kolejny przystanek zrobilismy sobie na 31-metrowym klifie Turisalu.
22.07.2011 – piątek
dystans dnia – 31,65 km czas jazdy – 3:17 h średnia prędkość –9,63 km/h maksymalna prędkość –18,75 km/h Trasa: Tallinn
Zwiedzilismy kościół anglikański, aptekę w której do dziś robi się leki wg średniowiecznej receptury. Stare miasto - przepiękne, urokliwe i przyjazne ludziom. Talin zachwycił mnie, na pewno tu wrócę. Zostało jeszcze parę rzeczy, które chciałabym zobaczyć. W półtora dnia nie da się zwiedzić miasta.
23.07.2011 – sobota
dystans dnia – 38,26,65 km czas jazdy – 3:07 h średnia prędkość –12,23 km/h maksymalna prędkość –28,86 km/h Trasa: Tallinn – Helsinki – gdzieś na morzu
Po dwóch godzinach byliśmy już w Helsinkach. Stolica Finlandii przywitała nas słońcem, skałami no i ścieżkami rowerowymi. Nasze plany na Helsinki nie były zbyt ambitne. Chcieliśmy się jedynie rozejrzeć i zapoznać z tym, co będziemy zwiedzać w przyszłym roku. Jednak i z tego niewiele nam wyszło. Terminal z którego wysiedliśmy , a ten do którego mieliśmy dotrzeć był oddalony o 30 km o czym nie wiedzieliśmy. Jadąc oglądaliśmy miasto podziwiając precyzję i myśl człowieka północy.
Nie mogliśmy poświęcić zbyt dużo czasu na zwiedzanie ponieważ musieliśmy najpierw znaleźć nasz terminal. Kiedy już znaleźliśmy, to odległość od centrum była tak duża, że bez sensu było tam wracać. O 18.30 wypływaliśmy z Helsinek. Prom, którym płynęliśmy należał do niemieciego armatora. Zabierał na swój pokład turystów płynących do Gdynii i Rostocku. Sam jednak statek nie zachwycił nas. Jednak najważniejsze, że płynęliśmy.
24.07.2011/25.07.2011 – niedziela/poniedziałek
dystans dnia – 15.98 czas jazdy – 1:01 h średnia prędkość –15,48 km/h maksymalna prędkość –29,13 km/h Trasa: gdzieś na morzu – Gdynia – Poznań – Czerwonak
Potem morze uspokoiło się, a my mogliśmy ze spokojem wypić kawę i zjeść ciacho. Około 15.00 naszego czasu przpłynęliśmy do portu w Gdyni. Stamtąd na dworzec PKP. Pociag do Poznania był dopiero o 18.30. Zjedliśmy obiad i zastanawialiśmy się jaki, to nowy koszmar będzie nas czekał w pociągu. Nie było tak źle. Oprócz nas jechali inni roerzyści. Panowie jadący do Poznania, a szczególnie jeden pan był bardzo pomocny - dziękujemy . O 1.30 byliśmy w domu.
Rowerem przejechaliśmy 1780 km w 109,07h
+ Poznań – Augustów = 600km (autobus) Talin – Helsinki = 40km (prom) Helsinki – Gdynia = 434km (prom) Gdynia – Poznań = 333km (pociąg) Razem pokonaliśmy 3187 km Poniżej można pobrać relację w formie pdf:
|
|||||
Zmieniony ( 30.12.2013. ) |
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|
Nowości
- Rowerowe spotkania na szlakach Puszczy Zielonka 12-05-2024
- XXVl Wielkopolski Rajd Poznajemy Parki Krajobrazowe - zaproszenie
- Rowerowe spotkania na szlakach Puszczy Zielonka 07-04-2024
- Życzenia.
- Piesze spotkania na szlakach Puszczy Zielonka 10-03-2024
- "Kwietny kalendarz" - spacer.
- Piesze spotkania na szlakach Puszczy Zielonka 11-02-2024
- Piesze spotkania na szlakach Puszczy Zielonka 14-01-2024
- Życzenia.
- Piesze spotkania na szlakach Puszczy Zielonka 10-12-2023